Makaron z zielonym groszkiem i łososiem

Był już makaron z kurczakiem, kolej na łososia...dla mnie pycha, lepszy niż z kurczakiem (choć oba są niezłe).

Składniki na 2-3 porcje:

makaron (pełnoziarnisty) ok. 1/2 opakowania, czyli 250-300g

oliwa z oliwy, 3 łyżki

1 duża cebula, drobno pokrojona

2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę

250 g zielonego groszku (około)

2 łyżki mąki pszennej

200 ml wina białego półwytrawnego lub wytrawnego

200 g śmietany 18% 

150-200g filetu z łososia (wcześniej usmażonego)

bulion

sól, biały pieprz do smaku

szczypiorek do dekoracji

Wykonanie:

Rondel rozgrzewamy, wlewamy oliwę, wrzucamy czosnek i cebulę, podsmażamy na złoto, dodajemy mąkę i podsmażamy przez ok. 3-4 min. 

Zalewamy wszystko winem i mieszając odparowujemy przez ok. 3 minuty. Po tym czasie podlewamy ok. 200 ml wody i dodajemy kostkę rosołową (albo 200 ml gotowego bulionu), dodajemy zielony groszek i dusimy całość przez 10 minut, mieszając od czasu do czasu.

Dodajemy śmietanę, jeśli jest bardzo gęsta można ją lekko rozcieńczyć wodą (ok. 100 ml wody na 200 g śmietany), mieszamy i dorzucamy łososia, rozdrobnionego widelcem.

Jeśli śmietana nie jest zbyt kwaśna można dodać jeszcze sok z cytryny do smaku. Solimy i dodajemy piperz również do smaku.

Dodajemy ugotowany makaron i podgrzewamy przez ok.
2 min, mieszając ostrożnie, żeby nie rozdrobnić zbytnio łososia.

Podajemy posypany szczypiorkiem.

Mięso gotowane 15 minut

Zazwyczaj szukam tego przepisu i nie mogę znaleźć. Zamieszczam tutaj, żeby już nigdy nie zgubić ;)

To takie trochę kulinarne czary-mary, bo gotujemy krótko, a szynka wychodzi mięciutka i delikatna, a co najważniejsze wilgotna. Zdrowa, bo gotowana, nie ma możliwości, aby się nie udała, więc polecam zwłaszcza początkującym kucharzom.

Wychodzi pyszna wędlina podawana na zimno, albo obiad jeśli podgrzejemy i dodamy sos. 

W sezonie grillowym można szynkę przygotować w ten sposób,  pokroić na grube plastry. Posmarowana sosem barbecue będzie idealna do odgrzania na grillu.

I jeszcze ostatni pomysł, który mi się kołacze po głowie (już dla nieco bardziej zaawansowanych) - pokroić na plastry i zalać galaretą, zrobioną z bulionu- wyjdzie elegancka przystawka na świąteczny albo uroczysty obiad.

Ostatnio wykorzystałam przepis do piersi indyka, wyszła również super, chociaż drobiowe mięso zdecydowanie wymaga związania, żeby potem przy krojeniu nie kruszyło się.

Składniki:

szynka wieprzowa ok. 1,5 kg (może być również pierś z indyka)
czosnek 2-3 ząbki

Szynkę nacieramy dokładnie czosnkiem, wkładamy do szczelnego pojemnika lub owijamy folią, zostawiamy na ok. 12 godzin w lodówce. Można ją obwiązać sznurkiem, aby była bardziej zwarta po ugotowaniu.

Zalewa:
2 litry wody
1/2 szklanki soli kuchennej 
(w przypadku drobiu 1/3 szklanki)
1 łyżeczka cukru
5 liści laurowych
5 ziaren ziela angielskiego
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka słodkiej papryki
5 ząbków czosnku
(6 ziaren jałowca - dla tych, którzy lubią)

Wszystko zagotowujemy i zostawiamy pod przykryciem do całkowitego wystudzenia. Uwaga: najlepiej od razu wziąć garnek, do którego zmieści się zalewa z szynką.

Szynkę wkładamy do zimnej zalewy. Zagotowujemy i gotujemy 15 min (ani minuty dłużej). 
Mięso drobiowe gotujemy 10 min. 
Zostawiamy (mięso w zalewie) do wystudzenia, najlepiej na całą noc.

Następnego dnia znów zagotowujemy całość i gotujemy 15 minut (drób 10 min).
Zostawiamy do ostudzenia i gotowe :)